Historia - Wojewódzka Biblioteka Publiczna im. Emanuela Smołki w Opolu

Używamy plików cookies, aby pomóc w personalizacji treści, dostosowywać i analizować reklamy oraz zapewnić bezpieczne korzystanie ze strony. Kontynuując, wyrażasz zgodę na gromadzenie przez nas informacji. Szczegóły znajdziesz w zakładce: Polityka prywatności.

Rogów Opolski to wieś, w której już w 1305 roku istniał kościół a mieszkańcy płacili dziesięcinę. Po raz pierwszy właściciele Rogowa wymienieni zostali jako świadkowie w dokumentach książęcych: w 1339 roku Cunado de Rogow a w 1351 r. Wernconus de Rogau. Wśród kolejnych właścicieli Rogowa były postacie znaczące w życiu publicznym i politycznym Śląska. W 1393 r. Herfert von Pause (Herbort von Panse) sprzedał swoje włości braciom Janowi i Adamowi Beesom za kwotę 650 grzywien czeskich. Beesowie z Rogowa wielokrotnie piastowali urząd pisarza w książęcych kancelariach na dworach Piastów Śląskich. Z racji sprawowanych funkcji należeli do osób majętnych, co znajduje odzwierciedlenie w dokumentach będących aktami kupna-sprzedaży. Tuż przed 1490 r. Adam, Jan i Mikołaj sprzedali własność rogowską nowemu właścicielowi, przybyłemu z Rogoźnik na Morawach Janowi Rogojskiemu. To Jan figuruje w dokumentach: z 1502 r. jako właściciel Rogowa wymieniony został podczas rozdzielenia gruntów rogowskich od krapkowickich, natomiast w dokumencie z 1533 r. występuje w charakterze świadka w sporze granicznym pomiędzy Krapkowicami a Steblowem. W 1596 r. Stefan Rogojski spisał testament, w którym spadkobierczynią dóbr w Rogowie i Dąbrówce uczynił swoją żonę Ewę Wrbską. Po śmierci Wacława, ostatniego z Wrbskich, przez 10 lat majątkiem zarządzali Wallspeckowie.

 W 1757 r. dobra rogowskie trafiły w ręce Heinricha Adolfa Rederna, który cieszył się zaufaniem Fryderyka II i przez niego został mianowany prezydentem Departamentu Sprawiedliwości Górnego Śląska.       Również kolejni panowie na zamku, od 1765 roku należącego już do Haugwitzów i nabytego za sumę 118.000 talarów przez Karola Wilhelma von Haugwitza, doceniani byli i szanowani przez władców Prus, Austrii i Włoch. Szczególnie znany był Kurt von Haugwitz. Jako minister spraw zagranicznych rządu pruskiego i mediator ze strony pruskiej w okresie napoleońskim a także jako wysoko postawiony w hierarchii masonerii pruskiej, utrzymywał kontakty ze znanymi rodami europejskimi. Podobnie jego syn Paul, starosta opolski, obracał się w kręgu polityków a także literatów, o czym świadczy zachowana korespondencja, w tym list od poety angielskiego Byrona datowany na 6 maja 1817 r.       Kolejni Haugwitzowie za wybitne zdolności wojskowe często byli odznaczani przez władców pruskich. Ostatni z rodu Haugwitzów - Henryk zmarł w 1932 r. Po jego śmierci majątek odziedziczyła duńska linia rodu. Po II wojnie majątek upaństwowiono a w zamku zorganizowano przedszkole, następnie spichlerz zbożowy.

Od 1965 roku obiekt należy do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu. Po przeprowadzeniu niezbędnego remontu, budynkowi przywrócono dawny charakter zamku renesansowo - klasycystycznego z dziedzińcem z dwóch stron zamkniętym pięknymi krużgankami. Obecnie WBP, jako właściciel, wykorzystuje zamek do swojej działalności statutowej. W zamku znajduje się Oddział Zbiorów Zabytkowych z najstarszymi zbiorami bibliotecznymi i wystawa pokazująca historię książki. W salach, pamiętających bale organizowane niegdyś przez dawnych właścicieli, obecnie organizowane są konferencje naukowe. Sala kominkowa jest miejscem spotkań studentów, bibliotekarzy, historyków i językoznawców. Podczas pobytu w zamku czytelnicy i goście mają okazję poznać zbiory zabytkowe gromadzone przez WBP od kilkudziesięciu lat. Wiele z nich to europejskie zabytki piśmiennictwa i ikonografii. Z bogatego księgozbioru badacze dawnych dziejów korzystają w czytelni.

Goście mogą skorzystać z bazy hotelowej zlokalizowanej w "Domu pod Kogutkiem", mieszczącym się nieopodal zamku. Jest to budynek postawiony w 1915 roku w stylu neogotyckim z okrągłą wieżą, na szczycie której umieszczono blaszany wiatrowskaz w kształcie koguta. "Dom pod kogutkiem" prawdopodobnie początkowo przeznaczony był dla gości, być może myśliwych, odwiedzających właścicieli zamku, później pełnił rolę domu i biura zarządcy folwarku. Przez mieszkańców Rogowa nazywany jest też "kawalier". Ponieważ dawniej domem kawalerów nazywano koszary, nie jest wykluczone, że może mieć związek ze strażą zajmującą się poborem cła i pilnowaniem zamku. Stara nazwa, istniejącego wcześniej na tym miejscu budynku, mogła przejść na nowy obiekt, pełniący już inną funkcję. 

Renesansowo - klasycystyczny zamek oraz neogotycki "Dom pod Kogutkiem" zlokalizowane są w pięknym parku utrzymanym w stylu angielskim. Do spacerów po alejkach zachęca szum starych drzew, wśród których dominują dęby, miłorząb japoński, tulipanowiec, platan. W parku można usłyszeć śpiew ptaków: zięby, kosa, szpaka, dzięcioła, krętogłowa, wilgi, sójki, puszczyka, a w wierzbach nad starym korytem Odry - łozówki. Zachowując ciszę, zwłaszcza zimą, spotkamy podchodzące pod zamek sarny i zające. 

Idąc wzdłuż murów zobaczymy zdobiące je detale architektoniczne. Od strony wschodniej w ogrodzeniu portal, którego tympanon zdobią płaskorzeźby przedstawiające ptactwo domowe, lawabo na schodach ogrodowych oraz, na murze oporowym na południe od zamku, grupy neobarokowe: "Trzech wojowników" i "Dwóch myśliwych z upolowanym odyńcem".

W parku jest też glorieta - altana ogrodowa na planie koła z siedmioma kolumienkami przykrytymi kopułkowym, płasko ściętym daszkiem. Po drugiej altanie, obok której rozrósł się buk, zachowały się tylko cztery słupy, niegdyś podtrzymujące łamany, namiotowy dach. W głębi parku, na wzgórzu, na wiosnę porośniętym czosnkiem niedźwiedzim, zawilcami gajowymi i ziarnopłonem wiosennym, znajduje się zbudowany w XIX wieku grobowiec Haugwitzów. Po remoncie przeprowadzonym na przełomie 2005 i 2006 roku Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Opolu zaprasza do odwiedzenia Zespołu Zamkowo-Parkowego w Rogowie Opolskim.

Udostępnij